Wstaję rano i rzygam wczorajszą wódką.
Albo najebana wracałam nad ranem,
Jeden numer, dziewięć cyfer i nie będzie mnie, i chuj.
Chcesz mnie wyjeb, do stracenia mam i tak niewiele już.
Plotki gonią plotki, taka branża.
A ja chuj wbijam w branżę, skoro sama się nie ogarniam już.
Naćpałam się wczoraj, dzisiaj znów będę żałowała.
I znów jego zapach chciałabym mieć na dłoniach,
Znów musiałam zmarnować szansę, a
Kurwa, miałam być dorosła, zamiast tego mam delire,
Ból głowy i nie mam forsy.
Ty, po co dzwonisz, skoro nie chcesz ze mną gadać.
Dobrze wiemy, że się nam nie poukłada - nara.
http://www.youtube.com/watch?v=YkFZ7rWFYDY