' równość i pokój marzeniem nielicznych '
Mam dość biologii i wszystkiego co chociażby w połowie przywołuje myśli o niej. Na pocieszenie dla samej siebie mam zadziwiająco przyjemny fakt: cała noc przed nami, a ja spędzę ją z tą jedyną, wyśnioną biologią. Bogu dzięku za układ oddechowy i jego fukncje. Zupełnie z innej beczki to powiem wam, że mam najambitniejszy plan na jutrzejsze popołudnie, niniejszym oświadczam wam, że zamierzam przespać je w pełni, tak właśnie.
btw.
ludzkość nie zna granic przyzwoitości i dobrego smaku.