' jeszcze wczoraj z nami pili, dziś plany nam zniszczyli '
Dzisiaj dziękuję nie pachnie cynamonem zmieszanym z duszącą wonią perfum. Dzisiaj dziękuję pachnie irytacją i sarkazmem. Na kilometr wyczuwalna jest wściekłość, która kryje się pod tym powszechnie cudownym zwrotem. Od dziś dziękuję za każde fałszywe słowo, każdy wbity nóż w plecy i za każdy uśmiech pod którym ukrywa się ironia. Ale najbardziej dziękuję za nierozumienie tak prostych słów, za własną złudną interpretację słowa ' przyjaźń ' i, za każde nieświadomie nawet wypisane słowo pod publiczkę, które dla drugiego człowieka ma wymiar niesamowicie ważny. Dziękuję Tobie przyjacielu i Tobie też za pochopne wypowiadanie słów, za pochopne nazywanie kogoś mianem tak ważnym. Nie chcę, żeby następne multum słów zostało źle zinterpretowane, ale muszę, odczuwam naglącą podtrzebe ubrania słów w zdania, przyozdobienia ich przecinkami, kropkami, wykrzyknikami i tym podobnymi. Ale jak można ubrać w słowa coś, czego sam nie jesteś w stanie ogarnąć? Po prostu dziękuję.
btw.
jutro z Pati robimy szau bau ciau na Żarskich zadupiach. Czytaj- zdjęcia niekontrolowane, gdziekolwiek i zamarzanie dupy na dworze. I tak ją w sumie kocham<3.