Serio bardzo dawno mnie tu nie było ale przypomniałam sobie o tym i postanowiłam odwiedzić stare śmieci. Chooooooooolernie dużo się u mnie wydarzyło, dużo złego ale rownież przecudownego. Spędziłam cudowny weekend w Paryżu z moim kochanym i jeszcze dużo przed nami ;) nowy rok i witamy Polskę *.*