Cześć robaczki! Jak się czujecie w drugim tygodniu szkoły? Ja w zasadzie aż podskakuję ze szczęścia!
Zdałam egzaminy zawodowe jako pigułeczka i już teraz mogę się pochwalić własnymi referencjami zawodowymi, świetną opinią i świetnymi ocenami z ubiegłorocznej szkoły medycznej. Jestem mega zadowolona i jeszcze bardziej podekscytowana :) W końcu jakiś ciekawy dla mnie zawód mam w rękawie. W tym roku natomiast wzięłąm się za asystentkę stomatologiczną i jak na razie zapowiada się bardzo ciekawie, zobaczymy co będzie dalej :)
W sferze zdrowotnej niestety nadal się nie polepszyło. Moje kolana mają dość zastrzyków, ale mam nadzieję, że to tylko kwestia czasu, zanim znowu będą sprawne. Prawda jest taka, że cholernie brakuje mi już treningów, siłowni i jakiekolwieg większego ruchu. Fakt, jest to trochę podłamiające, aczkolwiek trzeba być silnym i nie tracić nadziei, a przede wszystkim się nie poddawać. W końcu, kto da radę, jak nie ja?! :D
Miłego wieczoru :*
' .. się nie nakręcam, już więcej nie rozkminiam, bo prawdziwe uczucie, co by się nie działo, nie przemija .. '