No a wiec..
moja historia sie zaczela calkowicie przez przypadek, on chodzi do mojej szkoly jest o rok od mnie
starszy i tak nagle mnie dodal na fb..
oczywiscie zaakceptowalam.. na poczatku mi sie nie podobal ani nic ale potem do mnie napisal i przez ostatni miesiac piszemy non stop.
Pisalismy przez pol godziny naj dluzej, wydaje sie bardzo malo..tak wiem.
Ale ostatnio mamy bardzo duzo tamatow i mozemy nawet 3 godziny pregadac..
w czawartek z nim gadalam o kolo 3 godzin i sama w to nawet nie wierzylam ;o ale tak bylo. W szkole jak mnie widzi to jedyne co potrafi zrobic to sie patrzec.. probowalam i bardzo chcialam chociarz powiedziec mu czesc, ale cos mi nie wyszlo jak go widzialam to udawalm ze go nie widze.. predzej czy pozniej i tak do niego podejde. Sproboje to zrobic w poniedzialek..
trzymajcie kciuki, tylko ze naj gorsze jest to ze nastepny dzien przeminol a ja sie do niego nie odezwalam jak bym go nie znala.
On na fb mnie zaczol ignorowac nie wiem czy to moja wina ale narazie nie planuje do niego pisac ;c
Inni zdjęcia: 1472 akcentova:) dorcia2700:) nacka89cwaDzisiejszy KWIATOWY KSIĘŻYC xavekittyxBazylika nacka89cwaSpuszczanie paliwa bluebird11Nad Łabą elmar:) nacka89cwa... siemapbl673. naginiii