mały, drewniany domek.
taki przytulny, ciepły, bezpieczny.
chyba w nim zamieszkam.
brak czasu oraz zdjęc, był bezpośrednią przyczyną, zaprzestania
prowadzenia photobloga. przez ten miesiąc nie wydarzyło się nic
co mogłoby stanowic idealne uwieńczenie lata 2012.
Za 2 tygodnie powrót do szarej rzeczywistości. Eee tam !
Zdecydowanie zbyt krótkie są te wakacje.