siema, siema. dawno mnie tu nie było. wstałam niedawno a teraz się ogarniam, bo
za 30 minut muszę wyjść. :) wczoraj 2 treningi. oczywiście nie obeszło się bez wkurzania
Adriana :D w sumie przez ten cały tydzień siedziałam w domku :3 wieczorami tylko
wychodziłam na spacerek z dałniakiem! :* dzisiejsze lekcje mnie dobijają :x aż się
nie chce iść do szkoły -.- ale później na siłownie z Martuśką ! :* hahaha :D to będzie
dobre :D dziękuję temu czubkowi za włam i pikną notkę . :> Kocham Cię głupolu! <3333333
R ;*