just love <3
hej hej hej
jak te wakacje szybko mijają.. zanim się obejrzę, a już lekcje, kochane nauczycielki i patrzenie ma twarze, na które nie mam ochoty chociażby rzucić okiem. gdyby nie te kilka osób gimnazjum mogłabym uznać za początek moich niemiłych wspomnień związanych ze szkoła, na serio. no ale jakoś przetrwam. dla nich warto. ważne, żeby się nie zatrzymywać i iść na przód. w każdym bądź razie cieszmy się wolnym czasem! kocham baseny, kocham chodzenie bez celu, kocham spać do 10, kocham Go widzieć tak często. za niedługo będę mogła napisać jak kocham Niechorze. tak, jadę tam TRZECI raz, ale wiem, że warto. szkoda, że nie będzie tam kilku osób.. ale to nie oznacza, że nie będzie fajnie! trochę będzie tęskno, trochę bardzo, ale fajnie, bo w końcu z Ananasem, Pauliną, Anią i Wiką. śpiewanie przy gitarze, plaża, słońce.. czego więcej mi potrzeba? cudownie będzie. mam taką nadzieję. mam też nadzieję, że pewna sprawa się poukłada, chcociaż to głupie, bo nie wiem jak sie za to wszystko zabrać. nie było dnia w którym choć chwili nie poświęciłabym na przemyślenie tego tematu, a jednak nie składa mi się to wszystko w jakoś w całość. w ogóle taka niezaradna jestem, tak sobie zauważyłam.
w sumie nic dzisiaj ciekawego się nie działo. cały dzień spędziłam z tym ciołkiem na nic nie robieniu, norma. kurde, nie wyobrażam sobie 20 długich dni bez jego obecności, strasznie się stęsknię! btw sporo już wytrzymał, brawa dla tego pana. jak tam czytam nasze pierwsze rozmowy to mam taką beke, że to jest po prostu jakas masakra! my to się chyba nigdy nie zmienimy, ahahahah. kocham Cię ćwoku i już za Tobą tęsknię :c
aktualnie to sobie delikatnie mówiąc umieram. brzuchu, dlaczego Ty mnie tak nienawidzisz!? przestań boleć kurde no. w sumie to śpiąca już trochę jestem. jutro muszę o 9;00 wstać żeby poprasować i poskładać, bo Tobi u Nas śpi. 9;00 to jak dla mnie strasznie wcześnie.. w końcu odsypiam rok szkolny, co nie? no, to już w sumie lecę żeby trochę sobie pospać
dobranoc misiaczki
NIECHORZE 19.07-07.08
20 lipiec i trzy miesiące skarbie, kocham Cię <3
To przed bez Ciebie było tylko po to
Żebym mógł przeżyć to po już z Tobą
Co wczoraj pytaniem, dziś odpowiedzią
Samotność, niepewność więcej mnie nie śledzą