czy ktoś to jeszcze pamięta?
został tydzień wakacji
będzie najgorszym w życiu
te marne oczekiwanie na nieznane
wcale nie chce mi się iść tam
to jakiś koszmar
utknęłam ze swoimi myślami
żal mi mnie też, bo myśle czy dobrze robie
ale przecież ja chce na studia
to jakoś muszę dać sobie rade
a jak nie tam to gdzie co?
poza tym brzuch mnie boli
to jakiś koszmar
nie chce być chora
nie teraz proszeeeee
poza tym to nic mi sie nie chce
chyba jade z Matim pod namiot :D
a co do całej reszty
to mam dość jednej osoby (hehe)
słucham czegoś czego nikomu nie pokarze
nie przyznam się do tego
powiem, że to była niewiedza
jak mnie ktoś przyłapie
nowe znajomości
nowe doświadczenia
nowe problemy i kłopoty
nowe kłamstwa
nowe załamania
nowe szczęścia
nowa wiedza
nowe żarty
nowe przygody
nowe życie?
chodz to dopiero poczatek chciałabym już końca
nowe błędy ortograficzne w słowniku miłości
up and dawn, right and left, wall
i love melancholia
P.S. Pomimo wszystko nigdy nie pozwolę Ci odejść dalej niż na dno serca