Porcelanowe motyle

                         Jak daleko docierają porcelanowe motyle?


Reklamy, media, pokazy mody, filmy, seriale, Internet- to tylko jedne z niewielu miejsc, gdzie spotykamy piękne, szczupłe, zgrabne, pewne siebie kobiety u boku przystojnych i wysportowanych mężczyzn. Patrząc na nie, my- kobiety, zauważamy swoje niedoskonałości: wystające boczki, garbate nosy, małe piersi, zniszczone włosy. Czynimy je powodami naszych niepowodzeń, braku mężczyzny, samotności. Zaczynamy odmawiać sobie swoich dotychczasowych przyjemności, katujemy się na siłowni, a liczba na wadze zdaje się nie maleć. Marzenia o byciu lekkim jak MOTYL nikną na horyzoncie. Co robić?

Szukamy pomocy w Internecie. Na stronie wspaniałych porcelanowych motylków (www.porcelanowe.home.pl/site.pro.php) widzimy wstęp:
"Pro-ana nie oznacza, że promujemy anoreksję, albo że któraś z nas chciałaby zachorować. Pro-ana, to styl życia, dążenie do doskonałości, perfekcji, panowanie nad sobą i nad własnym ciałem, nienawiść do jedzenia, a przede wszystkim- chęć bycia CHUDYM."
Zachęcajace? - Bardzo...

Mamy na stronie podane tabele kaloryczne, niskokaloryczne przepisy, produkty light, sposoby i sztuczki oraz diety. Otrzymujemy rady, jak i gdzie ukrywać jedzenie. Spotykamy też mnóstwo inspiracji ( w tym wypadku thinspiracji), do czytania, oglądania, słuchania a nawet chore komplementy.
Porcelanowe motyle docierają daleko w głąb psychiki. Na wizaz.pl/forum/showthread.php można przeczytać historię dziewczyny, która zapisała się na forum motylków. Zaczęło się od cięcia rąk, jedzenia 1 jabłka dziennie, a skończyło
na zamknięciu w 4 scianach pokoju.

Porcelanowe skarby spotykamy również na photoblogach, np. :
- www.photoblog.pl/motylki W galerii odnajdziemy same zdjęcia nóg, brzucha, jedzenia. Opisany jest rozkład dnia, dzienne spożycie kalorii oraz niepowtarzalne komentarze pseudoprzyjaciółek. Jedna z nich ma tylko 13 lat! Takich blogów odnaleźć w sieci możemy mnóstwo, np.
- www.photoblog.pl/thindreams/86300738
- www.photoblog.pl/overweight/94718874/5.html
- ten mnie wyjątkowo przeraził: www.photoblog.pl/seediet/64725426/60.html, gdyż dziewczyna waży 40 kg i dalej nienawidzi swoich ud. Humor poprawiają jej słowa chłopaka typu: "poobijałem się o Twoje kosci"...

Motylki widzą piękno w byciu chudym, chorobliwie chudym. Odnoszę wrażenie, że podnieca je zagadkowosć, tajemnica, ukrywanie jedzenia przed rodzicami, sukcesy w zmniejszaniu wagi, zdywanie kolejnych trofeów w postaci wystających koVci. Nietrudno je spotkać, wystarczy wpisać hasło związane z jedzeniem lub odchudzaniem, a nasza przyjaciólka Ana szybko nam doradzi, jak to zrobić, niekoniecznie bezbolesnie...