ogólnie siedzę oglądam surowych rodziców i zamulam. -.-
no! i czekam na prawo Agaty.
ech. smutno mi ;<
znowu zaczynam robić to, co nie powinnam.
muszę się ogarnąć! muszę!
mam tyle złości, żalu, emocji w sobie!
że za moment wybuchnę ;<
narka! idę pozamulać.