i macie na zdjęciu małego kiciusia, którego znalazłam wczoraj *.*
No to wczoraj od samego rana zawitaliśmy w Londynie.
Miłe przywitanie, dziękujemy <3
Ogólnie Wszystkich Świętych zleciało bardzo przyjemnie.
Uwielbiam takie spotkania rodzinne, wspominanie itd.
Dzisiaj coś,pogoda się psuję, a więc nie wypalą nam baunsy na
swieżym powietrzu. No to przenosimy impreze do Maksa.
Jutro zapewne mały shop z dziewczynkami a pózniej
jakieś drinkusie z chłopakami ! no i końcowy melanż.
mamy mało czasu ponieważ do Wrocławia i do szkolnych
obowiązków wracam już 14 listopada. ! : |
No, ale teraz BAUNSUJEMY CAŁYMI DNIAMI
To do miłego.
Użytkownik ilovelibations
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.