dzis wystep :D wreszcie :D
Tak wiele by dala, by cofnął się czas. Nie wiele tylko o kilka dni. Wtedy nie dopuściłaby do tego. Nie popełniłaby tego błędu. Tak wiele przeżyla, wiele cierpiała, płakała. Miłość nie była jej pisana, ale ufała że wkoncu i ją spotka. Spotkała, ale nie umiała sie odnaleźć, często raniła, źle robiła i przepraszała. Obiecywała, obietnic nie dotyrzymywała, zawodziła, kłamała. Samą siebie oszukiwała. I co z tego dostała? Smutek i żal. Gdy zrozumiała, modliła się by nie było za późno, by uratować ich związek zdołała.