Wpuść mnie do swojego szaleństwa, pomaluj mnie swoim ciałem.
Pozwól mi zobaczyć twoją magię.
Jestem już uzależniona od Ciebie od Twojego dotyku,szeptu,pocałunku.
Jesienne liście spadają na mnie , na tym okropnym samotnym spacerze, tak tęsknie za Twoim uśmiechem ,że nie potrafię powstrzymać łez słonych jak morze ....
Tylko wiatr przeszywa moje ciało, czuje dreszcze zamarzam bez Ciebie....
I tak stoję, czekam na Ciebie w świetle księżyca.
Stoimy każdy oddalony o wiele kilometrów, a jednak
czujemy to samo.