25.06.14.
DZIEŃ 5163cm
57,9kg -> 57,5kg -> 50kg?
Chyba bardziej motywują mnie mężczyźni,
bo to przy nich chcę czuć się piękna, pożądana... :)
Waga uparcie stoi, ale liczę na spadek cm, który, mam nadzieje, zobaczę 05.07.
W piątek wyniki matur... matma... ta... -_-
Nie żałuję czterech lat spędzonych w Liceum Plastycznym :)
Jest tam zupełnie inaczej niż w zwykłym ogólniaku i rok dłużej uznaję za dobrze wykorzystany!
W sumie to za nim tęsknie ;P
Poszłabym gdzieś na zumbę, ale wszędzie mam za daleko...
Może jak pójdę na studia?
O ile w ogóle pójdę...
Mogłabym tańczyć przez parę godzin zamiast ćwiczyć... Sprawia mi to wiele radości ;) No i salsa <3
Ale sama to nie będę...
Ale już nie psuję sobie humoru.
Dzień taki piękny!!! <3
A i piję za dużo mleka...
Fakt, że 0,5% tłuszczu, ale czy to normalne,
żeby robić sobie dużą mrożoną kawę z 400ml mleka dziennie?
Nie sądze xD
Polecicie mi coś, moje Piękne, na spadek tłuszczu z brzucha?
Z nim jest najgorzej... ;(