Położyła się w polu , chciała odpocząć, wyluzować się. Wtedy zadzwonił On, zastanawiała się czy odebrać, nie miała odwagi by tego nie zrobić .Spytał co robi, odpowiedziała, że zapomnina o Nim . Po głosie Jego można było wywnioskować, że nie to chciał usłyszeć. Nastała chiwla milczenia, odważył się , powiedział jej dlaczego tak postąpił, nie inaczej .Opowiedział o tamtej dziewczynie, w której był zauroczony. Wygłosił Jej, że chciał poczuć się szcześliwy po tym co przeżył przez ostatnie miesiące, przy tym nie zważając na innych. Potrafił się przyznać do swojego błędu jaki popełnił. Poprosił Ją o danie mu drugiej szansy, Ona zakochana, zraniona naiwna młoda kobieta stała się najszczęśliwszą osobą na świecie. Nie wiedziała co ma mu odopowiedzieć, w końcu bała się, że to się nie uda, że się wkręci, a on ją znowu zostawi samą na lodzie, bez żadnego wsparcia .Nie potrafiła powiedzieć nie. Wydukała z siebie tylko , ja bym sobie nie wybaczyła gdybym nie pozwoliła Ci się zbliżyć do mnie , przecież Cię Kurewsko Kocham . Chłopakowi zrobiło się niezręcznie nie mógł sobie wyobrazić jej uczucia do niego ,powiedział wiem gdzie jesteś czekaj 5 minut, zaraz będę. Nie mineło nawet pięć gdy się pojawił, usiadł koło niej i wytarł łzy z jej policzka. Przyżekł jej, że nie odejdzie od niej póki tego sama nie będzie chciała. Dziewczyna się uśmiechnęła i powiedziała. A Ona? On z uśmiechem na ustach zapytał jaka Ona ? A dziewczyna no wiesz ta Twoja blond lala, w dla której straciłeś głowę . Chłopak odżekł. Jej już nie ma liczysz się tylko Ty i Twoje szczęście.