kurwaa..
nie mogę, codziennie to trochę za dużo.
nie mogę się jakoś ogarnąć, nic mi się nie chce, nie wiem czemu, bo jest tak jak powinno być, wszystko niby dobrze, ale w środku jednak inaczej.
przed chwilą wróciłam, wszystko mnie boli, nic mi się nie chce, tylko położyć się w końcu i iść spać (i mieć nadzieję,że już więcej się nie obudzić).
następnym razem wam otworzę te drzwi jak będziecie biegać, tylko żeby się nie wgniotły..
brakowało mi tylko jednej osoby, Dominiko pewnie będziesz czytać i żeby nie było chodzi mi o DAWIDA ;]
mam nadzieję,że tak jak obiecałaś już skończysz, bo wiesz jak nie to będzie wpierdool i następnym razem nie stanę po Twojej stronie :)
było fajnie, dziękuję ;*
w czwartek kino, hmm.. chyba nic nie będzie się działo,a raczej na pewno.
kiedyś prosiłem żebyś tylko mnie uchował
a dziś proszę ciebie Boże
spraw bym wszystkiemu podołał
wciąż żyję szybko i nie patrzę na zakręty
tak często się gubię i wypuszczam z rąk szczęście