Bułgaria 2011 :)
Z przodu mój brat Tomasz na Cekinie i ja na swoim najukochańszym Szafranie. To była jedna z dłuższych tras przebytych z moim koniem. Zatrzymywaliśmy się na noc przy słowackiej szosie i wychodziłem z Szafranem na łąkę, aby rozprostował nóżki. Dwa dni jazdy, ale warto było.
__________
Przychodzę dzisiaj do stajni, patrzę a Szafran na padoku z jakąś starą szmatą w pysku i lata na prawo i lewo jakby go co goniło.
Czubek z mojego konia, dobraliśmy się.
__________
Polecam wszystkim do czytania książkę Monty'ego Roberts'a "ode mnie dla was".
Polecę także filmiki na YT po wpisaniu słowa "Hempfling"
Oraz książka Ballou Aristotle Jec - "101 ćwiczeń z dresażu" - bardzo ciekawa książka, którą ostatnio czytałem, przydatna jeśli ktoś wyczerpał pomysły co do jazd.
Pozdrawiam, Grzesiek.