Idę z wpisami jak burza!
NIe chcę mi się tu wchodzić! Totalnie!
ale dziś się zmotywowałam...
Nie wiem od czego zacząć, przydałby się jakiś porządny melanż. ;c
Mam dosyć. Pękam. Nie chce mi się nawet notek dodawać, bo po jaką cholerę?
wkurza mnie stan , w którym jestem : kazdego dnia wstaję po to by pomyśleć
'niech ten dzień się już skończy i zacznie następny' i tak co rano... super
z tego co widzę to burzowy, ciężki okres już chyba za mną.
Wystarczyło się trochę wyluzować , mieć wyjebane na pewne sprawy ,
które nie mają znaczenia i wszystko samo się ułożyło.
rozkłada mnie choroba, ale nie mogę na to pozwolić,
muszę nabrać więcej siły psychicznej i fizycznej na pewne sprawy.
Boże !
Wyciągnij mnie z tego gówna !
Spraw aby problemy stały się mniejsze, uczucia ogarnięte, a wątpliwości zniknęły.
zdałam sobię sprawę , ze nic nie rani bardziej niż słowa:
,,być albo nie być''.
Wściekłośc mnie ostatnio ogarnia !
zasnąć i się nie oudzić bo wk*rwia mnie to życie.
osobiście... wolałabym już nie być wcale. przestać istnieć na tyle by wszyscy zapomnieli o mnie.
tak szczęśliwe , dobre uczucie, sprawia tyle bólu. cóż za chujowy paradoks.
jendak ono się nie zmniejsza, a wręcz z dnia na dzień coraz bardziej rośnie!
czasem uśmiecham się. oddycham spokojnie.
jest już dobrze. Naprawdę spooooooko.
chyba.
Tylko kilka rzeczy i przyzwyczajeń muszę natychmiast zmienić. i to koniecznie.
bo czasem za często się denerwuję , stresuję, łapię wątpliwości i dręczą mnie chore myśli.
Muszę się tego wyzbyć, TERAZ , ZARAZ , JUŻ !
Nauczę się być suką , taką jaka jeszcze nie chodzi po ziemi.
zdejmę klapki z oczu
Sama ranię siebie milczeniem, sama jestem sobie winna.
Chyba za dużo oczekuję od życia i od ludzi.
Milość wypełniła mnie całą w taki sposób, że wszystko temu podporządkowuje.
Czas ustatkować swoje uczucia na normalnym poziomie
Widzę, że w Tobie wciąż jest to samo co na poczatku :3!
__
+dziękuję wszystkim, którzy tak o mnie dbają, gdy smucą się i śmieją się wraz ze mną.
wiem, że łzy do mnie nie pasują i przepraszam, że pękłam.
ale doceniam to ciepło! Dobrze jest mieć takich przyjaciół . :3
_____
rok szkolny, a ja w sumie jestem zadowolona, nie boję się, bo wiem, że dam sobię radę,
tylko, że w ten weekend nie mam sił na nic, a zaraz trzeba wdrażać się w naukę.
A jutro znów szkolna ławka i widok 13 ucieszonych ryjków ...
ogólnie to:
Dziś jest lepiej. Sprzątanko, rozmawianko, a potem myju myju i spanie.
Ogarniam nieład na bani i w bani.
__
coż pisać. nie wiem jak ja czasem z Tobą wytrzymuje, ale bez Ciebie życie nie byłoby takie samo <3 Kocham cię za wszystko i za nic. Choć wkurzasz mnie czasem niemiłosiernie,tak samo jak ja Ciebie! Mimimimimisiu<3 82dni!
siesiesiema. buźka.