A więc postanowiłam, że założę sobie fbl.
Trochę to zasługa Naili - bo to ona mnie namawiała.
Skoro ona może to ja też, przecież nie będę gorsza..
Potrzebuję czegoś co mnie zainspiruje do dalszego działania. Potrzebuję poważniej odmiany, zobaczymy co czas pokaże. Póki co mam interesujący plan, którym z nikim się nie podzielę