dronka Na początku chciałam zdawać chemię rozszerzoną i matmę podstawową i iść z tym na technologię chemiczną albo biotechnologię. Ale nagle mi się odwidziało i wymyśliłam, że pójdę na matmę. Ale wszędzie jest potrzebna matma rozszerzona, więc pewnie taką będę pisać i do tego chemię na podstawie oraz polski i angielski, też podstawa. No i z tym na jakiś uniwersytet, albo u mnie w Poznaniu albo będę szukała gdzieś indziej, ale matma jest w każdym większym mieście.
A Ty?