photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 24 LUTEGO 2010

musze chyba zacząć jeść w szkole, chociaż jabłko, bo gdy wróce do domu jem wszystko co popadnie.. albo zacząć panować nad tym.

 

 a Wy jecie coś w szkole?

 

ja ostatnio pije tylko wodę, ale to chyba dla mnie za mało, a juz tak niewielo brakuje mi do 46kg, tylko -1kg i będę szczęśliwa ;) a potem tylko sobie wyrobie jakis brzuch, żeby był w miare płaski.

 

lubię nutellę.

Komentarze

~aloj ja jem przed szkołą coś, w szkole nic, a po szkole fakt, mam ochotę na wsyztsko. ale staram się jeść malutko ze wszytskeigo po trachę. i zapycham się owocami-bardzo je lubię, więc taki sposób żywienia bardzo mi odpowiada
28/02/2010 9:12:04
crystalalice genialne
27/02/2010 17:43:54
~perfekcyjniedoskonala Ja w szkole nic kompletnie nie jadam, a jak wracam do domu to modle sie zeby czegos nie zjesc i nigdy nic to nie daje. Chociaz czasami jeszcze sie opanuje. I chyba tez musze rozwazyc decyzje zjadania chociaz jakiegos owoca w szkole bo tak byc nie moze. A ja nie. Zawziełam sie na 6w i mam zamiar skonczyc ;) Jeszcze tylko tydz mi został i Ci powiem, że brzuch mi troche zrobił sie mniejszy od tych cwiczen. I motywuje mnie to. Gratuluje wagi kochana! ;*
27/02/2010 16:47:55
summer2 ja się ostatnio właśnie rzuciłam na jedzenie w domu, a w szkole nic nie jadłam
27/02/2010 11:49:00
mustbe60 Ja dopiero zaczynam. Szukam motywacji, jak na razie dodaje do znajomych ;)
26/02/2010 20:24:59
~motylekkk ja w szkole czasem jem jabłko.
;*
26/02/2010 19:09:46
~thinness 168 chce sie utrzymywac miedzy 44-45 ;]
26/02/2010 16:59:08
~20mniej jem przed wyjściem do szkoly i starcza mi do obiadu:P
25/02/2010 21:10:44
~luckyxstrike ja jem bo inaczej mi burczy max x.x

ale jedzenie w szkole napewno nie zaszkodzi jesli nie bedziesz jadła potem xD
25/02/2010 19:56:46
upheaval Dodaję.^:)
25/02/2010 16:59:33
~psychicznymotyl nie jem raczej nic w szkole, jak juz to gryza ciasta francuzkiego od kolezanki, albo jakis soczek (jak dzisiaj). wstydze sie jesc przy ludziach, jesm tylko przy rodzicach, zeby bylo, ze jem ;) nie lubie, jak sie ktos na mnir patrzy jak jem, poco maja oglada jak swinia sie opycha, co?! oszczedze im tego ;)
25/02/2010 16:43:58
~chudabyc ja nutellę kocham, ale muszę się powstrzymywać. to dobry pomysł z tym jedzeniem w szkole ;)
25/02/2010 16:22:29
~thereisnoway nie jem nic do południa, jak wrócę ze szkoły to coś dużego - żebym sie napchała, a potem już nic :)
spróbuj może po szkole zjesc puszke groszku konserwowego - najesz się do oporu a kalorii 160 ;*
25/02/2010 13:21:56
xvoodoodollx ja tez ją niestety bardzo lubie... jest taka... pyszna ... ale potrafimy nad tym panowac. ona nam nie da szczescia . tylko kalorie, ktorych przeciez nie chcemy. kilka minut przyjemnosci a potem takie wyrzuty sumienia...
przewaznie nie jem w szkole, czasem sobie kupie batonik fitness albo knopersa (89 kcal / 125 kcal)
25/02/2010 12:34:37
~vvvvv http://rudzioszka.posadzdrzewo.pl
25/02/2010 11:51:56
chcebychuda ja probije cos jesc w typu vitaminy do rozpuszczania hm jablko mandarynke
zapale sobie . ale mam to samo wracam z szkoly i jem co jest tylko !
24/02/2010 23:45:41
perfekcyjnarox świetne zdjęcie. Ja jem często jabłko w szkole. Ale od jutra zaczynam jeść tylko jak mnie rodzice zmuszą. bo coś zawalam a w pon ważenie i chcę mieć te 50 kg. Nie wiem czy zdąże ;/
24/02/2010 20:50:28
~anoloveme ja jem lizaka, albo jakies landrynki. Pomaga niezmiernie ;) a jak przychodze jem powoooli połowe obiadu dziele na pół wszystko ale cała surówke czy ogórasa kiszonego , zupy pół laterza ;) omijam ziemniaki i makaron ;Ddodaje ;*
24/02/2010 20:41:27
sernikowsky jem, jem normalnie.
jestem gruba i życie :)
24/02/2010 20:39:18
minutaegzystencji tez lubie. a w szkole staram sie nie jesc, ale jak juz musze to jeem gorący kubek, 92 kcal ;d pycha, gorące, to bardziej zapycha no i jednak cos tam zjem ;d
24/02/2010 19:29:36