mam teraz ferie : postanowiłam jeść tylko śniadanie i obiad z rodzicami.. kiedy mam ochotę coś zjećś piję zieloną herbatę. mam nadzieję, że wytrwam..
nie wiem co się dzieje z moją silną wolą. wczoraj mam otworzyła czekoladę i ja zamiast zjeść jeden kawałek zjadłam trzy rządki! byłam u brata, otowrzył chipsy i co? znowu zjadłam jak świnia. przcież ja nawet nie lubię chipsów, jem je sporadycznie. ale zawsze tak jest, ugryziesz czegoś kawałek i chcesz wziąć następnego gryza..
dzisiaj będzie lepeij! musi być.