That's the fucking true !
A więc na dzisiejszych lekcjach cała klasa dowiedziała się już, że jestem Belieber.
Wcześniej wiedziało .. 5 osób, bo reszta się tym nie interesowała.
Reakcja, gdy się o tym dowiedzieli?
Kilka osób się śmiało, inni podziwiali za słowa jakie skierowałam do tych, którzy sie smieli :
"Ja przynajmniej otwarcie przyznaję się do tego kogo słucham, i nie owijam w bawełnę.
Nie wstydzę się tego, że Justin jest moim idolem, bo to on nauczył mnie
wytrwałości, wiary i dążenia do spełnienia marzeń. Masz coś przeciwko
temu, że go słucham to bądź tak łaskaw i zamnij morde, bo Twoje zdanie
obchodzi mnie tyle co długopis, który własnie złamałam..." - tak, to było
mniej więcej coś w tym stylu.