moje patrzenie na świat ostatnimi czasy mnie przeraża. ;oo jest coś co niszczy mnie od środka, ale nie wiem co to jest.może za dużo przebywam sama ze sobą, może na dużo myślę. może. czuję, że jestem złym człowiekiem 'człowiek wskazał na gardło swe, dławiąc się swym złem'.. dałabym wszystko za różowe okulary, żeby zobaczyć świat w innych, lepszych barwach, albo chociaż za wakacje, za troszkę ciepła ii chwilę wolnego czasu..
Mam marzenie i doskonale wiem co z nim robić,
systematycznie rzucam sobie kłody pod nogi.
i z rodością odwlekam realizacji termin,
w końcu o czym miałbym marzyć gdybym kiedyś je spełnił...
Coraz częsciej myśle popatrz,
biegniemy za szczęściem choć nie możemy go dopaść,
wciąz ucieka nam, bo nie znamy prawdy o nim,
po co łapać króliczka, skoro tak przyjemnie się go goni..
Widze biegnący tłum mało tego sam w nim biegne
obraliśmy cel ale w gruncie rzeczy nie potrzebnie.
Wprawdzie biegniemy po szczęście,
lecz to mało ważny szczegół,
w społęczeństwie które szczęście znajduje w biegu.
Rzeczą dobrą jest umieć zwolnić,
...
Oto polski sposób jak oszukać ten świat,
osiągnąć szczęście w drodze do szczęścia
__________________________________________________
http://www.youtube.com/watch?v=jcnlgHgB0Xc&feature=player_embedded
Mówiłaś mi, że mam się zmienić
Lecz jak to zrobić gdy od lat sami jesteśmy w sobie uwięzieni
Komu mam wierzyć, co nazwać zaufaniem?
Czym jest honor, szacunek, duma, prawda ponad prawem
Nasza wieża Babel, problemów himalaje
Hipokryzja co nam żyć bez systemu nie daje
Witaj w teatrze lalek, elita w pierwszych rzędach
Choć wiedzę to my mamy, ale w cudzych rękach
...
Póki co wciąż się uczę, ogarniam człowieczeństwo
Choć czasami najpiękniejsza prawda to szaleństwo
Ile szczęścia może dać jedna chmura na niebie?