photoblog.pl
Załóż konto

 

Nigdy nie spodziewasz się choroby. Nigdy. Nigdy też nie jesteś gotowy na to, że ty, lub ktoś z twoich bliskich zachoruje. Nie byłam świadoma choroby nowotworowej do momentu, kiedy nie potwierdziła tego diagnoza. Podstępnie zburzył mój świat, plany na przyszłość, codzienne życie rodzinne. Wywrocil do góry nogami moje małżeństwo, zmienił wszystko i ukierunkował w jedną słuszną stronę - walki z ciężką chorobą.

 

Diagnoza to krok pierwszy. Potem następuje leczenie. Minęło pół roku od kiedy wszystko się zaczęło. 3-tygodniowe szpitalne maratony. Już ponad 100 dni szpitali. 4-dobowe wlewy chemioterapii, które mają zabic robaka, który w tobie siedzi, a w konsekwencji niszczą cały organizm, bo każdy organ dostaje rykoszetem. Potem rwące bóle kości, które wróżą szybkie wyjście do domu. Tak wygląda ostatnio moja rzeczywistość.

 

Ale mimo trudu jaki temu towarzyszy, bólu i cierpienia jakie ze soba niesie człowiek walczy. Walczy i chce żyć, nie tylko dla siebie, ale i dla innych - którzy jak Ty równie mocno oberwali. O tym się nie mowi, ale na nowotwór chorują wszyscy. Chory i jego rodzina. Każdy niesie to brzemię na co dzień. Docenia każdą milisekundę spędzoną w domu, każde spotkanie z przyjaciółmi. Docenia ludzi, którzy byli, są, i już na zawsze będą.

 

Choroba jednak to nie tylko ból i cierpienie. Pozwala spojrzeć na świat inaczej. Docenić co się ma, kogo się ma. Pozwala spojrzeć na życie zupelnie inaczej. I zwiększa determinację w dążeniu do realizacji planów.

 

Pan kucyk miał wakacje, ale od kwietnia zyskał trenera, który pomaga nam go ogarnąć. Niestety przy mojej chorobie wysiłek fizyczny, szczególnie w przerwach między szpitalem a szpitalem, nie do końca mi służy i musze na siebie uważać. Więc i przy nim niewiele mogę zrobić. A będąc po piątej chemii organizm jest już bardzo zmęczony. Kucyk więc drepta pod siodlem z ciocią, a pani zajmuje się dopieszczaniem kucyka i pracą z ziemi. Po ostatniej, 6-tej chemii mam nadzieję że odzyskam trochę wigoru i powoli zacznę robić kondycję by móc w ogóle na niego wziąść. Niestety im więcej kucyk pracuje tym jest silniejszy, więc w tym stanie nic z nim nie zrobię z góry.

Ale miejmy nadzieję że to już długo nie potrwa.

Dodane 12 MAJA 2019 ze strony mobilnej , exif
339

Informacje o iliana


Inni zdjęcia: Oddziela Wisła. ezekh114:) dorcia2700Podróż to przygoda elmar*** coffeebean1... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24