Tak na dobry początek nie będę was zadręczać swoimi zdjęciami ;)
Macie takiego O sobie kotka :D
W ostatnim wpisie jakim ostatnio dodałam, zapewne narzekałam. Na wszystko. Mam to już we krwi ;D Ale tak na poważnie .... może najwyzsza pora zacząć cieszyć się z tego co jest i patrzeć w przyszłośc a nie wstecz? W końcu nie jestem już małą dziewczynką i jak na swój wiek sporo przeszłam - WIEM - co ja moge wiedzieć o życiu, napewno tak myślicie, Lecz jesteście w błędzie. Zniosłam tyle a nadal coś mnie hamuje, stawia opór aby w końcu się odezwać a nie wciąż przytakiwać . A czasami naprawdę mam dość i chcę wyjechać jak najdalej i wrócić dopiero jak już wszystko sobie przemyślę, poukładam. Zobaczę co dobre a co złe. Tak, tego najbardziej teraz potrzebuję. Byle wytrzymać ten miesiąc.
Tak, jestem głupia na swój sposób ;)