photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 9 GRUDNIA 2013

 

 

Dzisiaj będę miła , jutro będę miła , a po jutrze Cię rozkurwię . 

 

Mam ochotę wrzeszczeć , drzeć ryja na całego z tej bezsilności , ale nie potrafię .

 

 i zrobię tak , że nie przejdziesz obojętnie i jękniesz ' eh ! co ja straciłem ' , 

a ja się uśmiechnę i pocałuję twojego przyjaciela . Suka ze mnie ?

 

Dziwka, kurwa, cipa, idiotka, głupia, szmata. 

Zadziwiające ile mamy w języku polskim synonimów do "nie chciała mnie".

 

To że wspominam o nim coraz rzadziej nie znaczy, że o nim zapomniałam. 

 

tak mocno trzymał mnie za rękę jakbym miała zaraz uciec.

tak intensywnie się we mnie wpatrywał jakby widział mnie pierwszy raz.

tak namiętnie całował jakbym miała czekoladę na ustach.

tak profesjonalnie udawał że mnie kocha, że przez chwilę uwierzyłam

 

Chciałabym wrócić do tych chwil, kiedy moim największym zmartwieniem było, czy zdążę na wieczorynkę..

 

Znów usłyszała jego głos, zauroczenie powróciło. Wszystko, o czym zapomniała przez tych kilka miesięcy. Chwile szczęścia, które opłaciła już przepłakanymi nocami, domagały się większej zapłaty.

 

Parę lat temu wstecz chcieliśmy wczuć się w dorosłość. Dziś oddalibyśmy wszystko by móc znów żyć beztrosko.

 

Nie wierze w przyjaźń , gdyż wiem , że ludziom ufać nie można 

 

Czasami mam ochotę na wyłączenie komputera, telewizora, wszystkich telefonów w domu... mam ochotę wyjść i zatrzasnąc za sobą drzwi... mam ochotę położyc się na trawie i patrzeć w niebo... i tak całymi dniami... Właśnie dzisiaj mam taką ochotę.

 

Tego wieczoru była smutna, w oczach miała łzy, chociaż wcale nie płakała. Nawet światło wydawało jej się być szare. Żadna muzyka, żaden film, ani przyjaciel nie był w stanie jej pomóc...

 

 w pewnym momencie pada kilka nie potrzebnych słów.

Nie wiesz co powiedzieć, nagle nie wiesz dokąd iść,

nie wiesz nawet co pomyśleć.

 

Bo dziś jestem zwyczajną dziewczyną, bez umalowanych rzęs,bez ułożonych włosów

z lodowatymi rękami i mokrymi oczami -

marznę od środka.nie wstydzę się swoich słabości, teoretycznie nie.

 

Jeden papieros na uspokojenie myśli. Drugi na opanowanie tętna. Trzeci na zapomnienie.

Następny, który już nawet nie działa instynktownie zapalam i zaciągam się by czymś zająć myśli.

 

 Tym razem zamienimy się rolami. Ja Cię uznam za swoją kolejną zdobycz,

a Ty poczujesz s