Czasem to ja nawet samej sobie nie ufam...
W dodatku siedze na cholernym L4 bo grajac w siatkę zrobiłam siobie ała. Konkretniej- niestabilnośc nadgarstwa wywołana szczeliną między chrząstką trójkątną a kością z którą sie łączy. Przesrane. 10 września dowiem się co dalej z tym fantem zrobią. Póki co zamiast gipsu nosze stabilizator i nie chce,żeby mnie zagipsowali:(.
Ale z takich milszych rzeczy to jest ładna pogoda i dzieki zwolnieniu lekarskiemu moge korzystać ze słoneczka:)Obym jakoś się wykurowała do rozpoczęcia roku akademickiego...Jak to ładnie brzmi:D Mam jeszcze miesiąc wakacji podczas gdy niktórzy we wrześniu wracają do szkolnych ławek:) bosko:D
tak na koniec...Kocham Cię Stasiu:*
Inni zdjęcia: 1411 akcentovaZwierzęta za kątków świata bluebird11Bolczów elmarDla mnie już czwartek patusiax395Zapraszam! thevengefuloneKolejna wylinka pamietnikpotworaKaruzela Arka Noego bluebird11Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegames