Nudy weekend bardzo.
Jeszcze dwa miesiace.
Nienawidze w-fów w Oleśnie!!!
Mój kot zwariował.
Mateusz w lokach (nigdy więcej)
Po staremu.
Jest nawet spoko, chć dziś mam jebitnego lenia.
Pozdro!
Jakoś przestało mnie obchodzić to, że ktoś zniknie z mojego życia. Bo w końcu zrozumiałam o co chodzi w tym całym "jeśli ktoś kocha to nie odejdzie"...