Dziś ostatni dzien w pracy i 4 dni wolnego. Idealnie, cudownie, fantastycznie! Padam!
Padam, padam padam! wczoraj 13 godzin w pracy. Dzisiaj tylko 9 już nie moge sie doczekać godziny 22 <3
Nigdy tak nie wyczekiwałam świat. Prezenty dla wszystkich kupione. Pozostaje i tylko zapakowanie ich, nie mam pojecia kiedy to zrobie.
Z K. zakończone, przynajmniej w mojej strony, z jego niekoniecznie. Pisze do mnie cały czas, staram sie nie regować i nie odpuszczać, w końcu niedługo slub, za tydzień..
Ide szystkować się do pracy. Miłego dnia :*