OMG! Cały weekend szał nad szałem
W piątek po 15 min zbiórki pojechaliśmy wraz z Michałem, Pauliną i Mateuszem na Likes Festival do Gdańska :)
Dostaliśmy VIPowskie wejściówki i zaczeliśmy szaleć.. zaczęło się od zdjęć z pewną wolontariuszką.. Następnie zrobiliśmy zdjęcia z Abstrachuje, z tą od Hera Koka oraz z Jessicą Mercedes ale największymi gwiazdami byliśmy tam my "Nie wiem kto to jest ale zrobie sobie z nim zdjęcie bo jest sławny". Koncerty koncertami... Margaret zrobiła na mnie wrażenie
w domu byliśmy koło 24
Sobota, Sobota.. o 7:30 wraz z Pauliną pojechałyśmy do hufca zorganizować sprzęt na PSP 2 dla dziedzi od 10 do 13 panował tam festiwal dobrego żywienia :)) Rozłożyliśmy namiot bez śledzi, za to z rowerem
chodziłam na slaku w glanach... spotkałam moje dwie zuchenki. Chłopaki z 2sdh tańczyli zumbe! więc okejka
o 16 wraz z Pauliną wybrałyśmy się do Gdańska do Mateusza
o 19 znowu zagościliśmy na Likes Festival, gdzie jedliśmy Chilli Czesława Mozila z dodatkami
Byłyśmy na koncercie Cezika, Bednarka... witały się z nami osoby których nie znałyśmy ale co najważniejsze przez to że miałyśmy dostęp do kawiarenki VIP byłyśmy na kawie z Cezikiem i jego znajomymi
Paulina spełniła swoje marzenie :))
Spaaanie... spanie w Gdańsku nam nie wyszło jak chciałyśmy, więc pojechałyśmy do Sopotu do Mirka wylądowałyśmy tam około 2:00
Niedziela.. Paulina musiała się zwinąć o 6:00 żeby być w Starogardzie na jakiś wykładach... a ja spędziła dzień z rodziną i padam ze zmęczenia ;)) basen, obiad, kawa.. wróciłam jakoś po 21 do domu...
z góry przepraszam za błędy ortograficzne i inne.. jestem zbyt zmęczona by myśleć
NAJLEPSZY WEEKEND :)