Dodano: 14 CZERWCA 2010
Z dusia ;)
Z dusia ;)
zdjęcie robił bagażnik :D haha
Mam was głęboko w DUPIE! Niedorozwinięte Gówniary dorwały się do mojego photobloga robiąc sobie przerwę w oglądaniu samych siebie na REDTUBIE !
Dowartościowałyście się już wystarczająco ?!
Aaaa i dziękuje bardzo dziewczynki w ciągu tygodnia wzrosła mi oglądalność ;* :* :**
suki suki suki suki suki suki suki suki suki suki suki suki suki suki suki suki suki suki suki suki suki suki suki :*
Komentarze
bezcukrowaaa
Siemka lalka ;**
A ty gdzie masz zdj z komersuu.?
no spoko dodam :P ale ty tez bo tak słodko wyglądałaś.!
;***
Pozdro Myszkaaa ;*
A ty gdzie masz zdj z komersuu.?
no spoko dodam :P ale ty tez bo tak słodko wyglądałaś.!
;***
Pozdro Myszkaaa ;*
17/06/2010 15:56:19
~corloene
Yep, śmiesznie jak diabli ;), ale myślałam, że stwierdzenie, iż dyskusja robi się nudna i jałowa padnie dopiero za jakiś czas, ale skoro już brak argumentów - cóż! bywajcie. ;)
16/06/2010 20:47:11
~corleone
Nie odnosiłam się do żadnych wydarzeń z życia, jedynie do zaistniałej tutaj sytuacji - czyli anonimowego dojeżdżania mojej znajomej. Wyzywa od suk? Przynajmniej robi to w realnym świecie, bez zasłaniania się internetowymi nickami - w moim mniemaniu jest to o niebo lepsze, niż takie śmieszne napinki i dojazdy bez podawania tożsamości. Wiem, Kotku, że do mnie było pisane, po raz kolejny nie zrozumiałaś mojej metafory - przywołując obraz wymiernie ogarniętego ucznia gim. miałam na myśli ogólny przekaz - Twoje komunikaty, w zamyśle cyniczne, zabawne i złośliwie inteligentne w rzeczywistości są niezrozumiałą, pustą paplaniną.
Jak miło, że zwracasz się do mnie po imieniu, buziaczki jednak możesz sobie darować, nawet jeżeli są tylko groteską NetReality :)
Jak miło, że zwracasz się do mnie po imieniu, buziaczki jednak możesz sobie darować, nawet jeżeli są tylko groteską NetReality :)
16/06/2010 20:45:41
~pracazbiorowa
"Nigdy nie dyskutuj z głupim, bo cię sprowadzi do swojego poziomu, a później pokona doświadczeniem"( czy jakoś tak, mniejsza o to) -autorce fbl się udało, a żeby zwyciężyć posłużyła się Tobą. Podstęp na 6+. Koniec dyskusji, to się robi nudne i mija z celem. Bywajcie obrońcy "słusznej sprawy", oby płomień waszej Trollwiedzy nigdy nie zgasł :*
Ale było smiesznie chociaz :-D
Ale było smiesznie chociaz :-D
15/06/2010 19:17:32
~pracazbiorowa
Bronisz Twojej znajomej, która to wyzywa od suk, mimo, że nikt jej nie wyzywał? Wyluzuj bejbe. "na przyszłość, zanim klikniesz w "Skomentuj" przeczytaj jeszcze ze dwa razy swoje dzieło i zastanów się, czy wymiernie ogarnięty uczeń gimnazjum jest w stanie zrozumieć i poskładać w logiczną całość Twoje wypociny" Kiedy to TYLKO do ciebie było pisane ;)
Moniko, niech to pozostanie naszą słodka tajemnicą:*
Moniko, niech to pozostanie naszą słodka tajemnicą:*
15/06/2010 18:25:28
~corleone
Za wykładzik nie ma co dziękować, niosę oświaty kaganek przed Narodem, kiedy tylko nadarzy się okazja, była to dla mnie czysta przyjemność.
Jeśli mogłabym jeszcze dorzucić parę słów - moim celem bynajmniej nie jest obrażanie kogokolwiek, wręcz przeciwnie - jednakowoż nie sposób przejść obojętnie obok ostatnich zdań Twojego/Waszego komentarza - na przyszłość, zanim klikniesz w "Skomentuj" przeczytaj jeszcze ze dwa razy swoje dzieło i zastanów się, czy wymiernie ogarnięty uczeń gimnazjum jest w stanie zrozumieć i poskładać w logiczną całość Twoje wypociny. ;)
PS. Sprawicie mi tą przyjemność, i poinformujcie mnie, kimże są niewiasty, które mają na tyle nudne/nieudane/nieistniejące życie towarzyskie, że satysfakcje sprawia im wypisywanie komentarzy na blogu znajomej w wolnym czasie? Musi to być doprawdy mało absorbujące życie prywatne.
SALUT!
Jeśli mogłabym jeszcze dorzucić parę słów - moim celem bynajmniej nie jest obrażanie kogokolwiek, wręcz przeciwnie - jednakowoż nie sposób przejść obojętnie obok ostatnich zdań Twojego/Waszego komentarza - na przyszłość, zanim klikniesz w "Skomentuj" przeczytaj jeszcze ze dwa razy swoje dzieło i zastanów się, czy wymiernie ogarnięty uczeń gimnazjum jest w stanie zrozumieć i poskładać w logiczną całość Twoje wypociny. ;)
PS. Sprawicie mi tą przyjemność, i poinformujcie mnie, kimże są niewiasty, które mają na tyle nudne/nieudane/nieistniejące życie towarzyskie, że satysfakcje sprawia im wypisywanie komentarzy na blogu znajomej w wolnym czasie? Musi to być doprawdy mało absorbujące życie prywatne.
SALUT!
15/06/2010 17:50:51
~corleone
Cóż... Powody dla których mam używać angielskiego, mimo iż mieszkam w Polsce i mój ojczysty język jest mi nad wyraz drogi, są dla mnie zupełnie niejasne. Pozwolę sobie wyjaśnić kilka spraw: nie wiem, skąd wysnułeś/wysnuliście (nick i rodzajnik czasownika użytego w wypowiedzi są ze sobą sprzeczne, w związku z czym czuję się lekko skofundowana) tezę, że UPARŁAM się, iż rozmawiam z Dzieciakiem Neo. To był prosty wniosek wysunięty na podstawie obserwacji komentarzy typu "Kyrie Elezjo...". Między wyciąganiem wniosków i wysuwaniem tez jest jeszcze daleka droga do upierania się, wytrwałego obstawania przy czymś. Gwoli jasności - pragnę zauważyć, że aby powstało zdanie, konieczne jest użycie co najmniej jednego czasownika, w związku z czym "ładna pogada" odpada w przedbiegach. Dalszych dwóch zdań nie jestem w stanie skomentować, mogę jedynie zauważyć, że ironizowanie nie każdemu wychodzi. A nieudana ironia przyprawia nie tylko o śmiech, ale i politowanie.
15/06/2010 17:42:51
~pracazbiorowa
Are you talking to me? :( You hurt me! Where is my Teddy Bear?...Teddy!...Come on...She is veryy bad girl...She wants me dead...It's soo sad. I go out. Taa... typowy, nieudany szpan. Jednak wolałbym, abyś napisała to prostym angielskim niż mądro brzmiącym polskim, a skoro uparłaś się, że gadasz z Neo kidem to mów pojedynczymi zdaniami typu; ładna pogoda, wyjdź na dwór, bo takie dzieci niestety nie rozumieją twoich idealnie splecionych wypowiedzi a' la Ciocia Dobra Rada. I pobawmy się w głupich, to taaakie fajne... Mogę? ":*:*:*" O już. Dzięki wielkie. Aniu śpij spokojnie damy CI ten twój niczym niezmącony spokój, chcieliśmy tylko Cię TROSZKĘ podrażnić:> A dostaliśmy super prelekcje na temat trolowania, za co dziękujemy mega sztywnej Pani poniżej(może joint dla relaxu?) ale nie oszukujmy się - wszystko jest dla ludzi, a takie miejsce wprost do tego zachęca. Bob czuwa...ukarze nas za to, mówię wam!
15/06/2010 14:20:35
~corleone
...bynajmniej nie myślę tu o wyżynach stylu i składni wypowiedzi, bo te infantylne, choć usilnie kreowane na cyniczne wypowiedzi wywołują u mnie tylko uśmiech pobłażania. Aczkolwiek - nie przeczę - czasem człowiek potrzebuje zetknięcia się z niższą formą inteligencji - od razu potrafi docenić, co mu Bozia dała. ;) Nie chciałabym w żadnym wypadku, żeby Autorzy komentarzy poczytali to za pychę z mojej strony - uczucie to jest mi równie obce, co Wam (zapewne, nie chcę tu nic zakładać a'priori) książka "Ojciec Chrzestny". Jeśli jednak się mylę( co - mimo wszelakich pozorów - czasem mi się zdarza) na pewno skojarzycie mój nick, a i moja skromna odezwa do Was, jak i jej przyczyny staną się jaśniejsze.
Z miejsca pozdrawiam uroczych adresatów mojej odezwy, żywiąc jednocześnie głęboką nadzieję na poprawę obecnego stanu rzeczy. Na pożegnanie: jeszcze jedna rada z mojej strony - zbliża się koniec roku szkolnego, czas refleksji, prawda? W związku z czym gorąco zachęcam do zapoznan
Z miejsca pozdrawiam uroczych adresatów mojej odezwy, żywiąc jednocześnie głęboką nadzieję na poprawę obecnego stanu rzeczy. Na pożegnanie: jeszcze jedna rada z mojej strony - zbliża się koniec roku szkolnego, czas refleksji, prawda? W związku z czym gorąco zachęcam do zapoznan
14/06/2010 21:49:55
~corleone
Ochhh, no popatrzcie - wykrakałam! Ostatni komentarz brzmi już jak pełen rozpaczy krzyk o pomoc. Urocze, że autor prezentuje tak wysoki poziom znajomości neo-kultury, w odmianie wiejskiego folkloru. Jak już wspominałam - zabawnie czytało się do pewnego poziomu, niżej niestety nie chcę już schodzić, toteż postanowiłam zainterweniować. Już widzę te ociekające wściekłością, zbulwersowane oblicza autorów - owszem, to nie moja sprawa, ale aż palce świerzbią, wybaczcie to wścibstwo. Zastanawia mnie, jakąż to perwersyjną przyjemność daje Wam atakowanie kogoś incognito. Nie sposób nie zauważyć, że ataki te mają charakter wypowiedzi średnio ogarniętego 6 - klasisty. Równie zabawne jest to, że autorzy za wszelką cenę chcą przyjąć pozę zupełnej obojętności i typowego wylajtowania rastafarianina po joincie - kiepski pomysł, zwłaszcza, że zadajecie sobie trud wejścia na bloga i naskrobania tych paru słów w sposób składny(o tyle o ile - pisząc składny mam na myśli możliwy do rozszyfrowania, cdn
14/06/2010 21:38:33
~corleone
Nie znam tematu tej napinki, bądź co bądź ciekawie się czyta, ale w pewnym momencie poziom tych najazdów zaczyna się zniżać niebezpiecznie blisko prostactwa. I faktycznie - taka anonimowa ofensywa zakrawa na równie zabawne co żałosne nagonki masturbantów - teoretyków.
14/06/2010 21:26:04
~iirie
Widzę że jednak masz za mało odawagi żeby się przedstawić .. - ŚMIESZNE !
14/06/2010 15:59:07
~nieanonimowa
Żaden problem :*
Teeeż cie LoFfFfFafAfafaffFAfafamy :**
Suka- samica psa, merda ogonem, ma pare sutkow. Inczresting veeery.
Teeeż cie LoFfFfFafAfafaffFAfafamy :**
Suka- samica psa, merda ogonem, ma pare sutkow. Inczresting veeery.
14/06/2010 15:28:01
