-Chcesz ze mną być?
-Chcę.
-Cieszę się!
-Ale nie powiedziałam,że będę..
-Wiem,że kiedyś zostawisz mnie dla takiej blond piękności z figurą modelki,jaką ma ona.
-Kochanie, Ty jesteś moją modelką! Ciebie kocham!
-Ale powiedz,że jest brzydka. Przecież wiem,że Ci się podoba.
-Nie jest brzydka. Ale zrozum,że moja miłość do Ciebie czyni Cię tysiąc razy śliczniejszą.
-Co Ty w nim widzisz?! Ani on ładny,ani mądry,fajny też nie jest. No i jeszcze tak cholernie Cię zranił.
-Wiesz ile my razem przeżyliśmy? Ja go wciąż kocham. Kocham Go i widzę w nim tego,kim był,gdy byliśmy razem.
-Nie rozumiem.
-Jak się kiedyś zakochasz.. tak,wtedy dokończymy tę rozmowę.
-Dasz mi swój numer?
-38
-No,co dalej?
-Czy moja stopa wygląda na większą?!
-Zakochałabym się w Tobie,ale nie lubię cierpieć.
-