Wakacje ciężko przepracowane. Kiedy inni odpoczywają ja dążę do spełnienia marzeń. Zbijanie wagi przyjemnie nie jest ale jak trzeba xD. Badania z krwi podbite z przymrużeniem oka ale reszta ideolo więc troszkę trzeba się poprawić xD. Przygotowania pełną parą do nowego sezonu. 15-16 września walki więc coraz bliżej. Zwiedzanie klubów dużo wiedzy od trenerów więc do przodu xD. Czy stres jest ?. Oczywiście i to ogromny ;).