Tak,tak,tak i znowu dodaję coś zupełnie na ostatnią chwilę, super, najlepiej.
Wgl. to cześć wam.Ostatnio nie mam czasu, przed tymi feriami trochę dużo
nauki,za dużo, oj za dużo... Kończyłam dziś o 14, a w domu byłam o 17,tak,
tak,superrr. Wstąpiłam gdzieś z Alą i Martyną, i wracałyśmy potem 1h 30min.
było fajnie, ale mniej czasu na ogarnięcie lekcji.Nie będę już was w tej notce
zanudzać, bo po co. lepiej napiszę drugą za 30min? ok,ok, niech będzie.yhym
to do zobaczenia dziś jeszcze,hehe :D