ferie lecą już tydzień. jutro jadę na narty, oho. a w czwartek chyba do Wol. jeszcze do poznania, po sukienke.
jezu. tak mi się nic nie chce. jeszcze muszę się spakować ;_____;
wczorajszo-dzisiejsza akcja sie udała, gadali o nas w teleexpresie! kurde. wybiegłam z pokoju jak pojebana, jak Wojtek mnie zawołal.
no, i obiecałam, że jak o nas powiedzą, to zatańcze wszystkie tańce 1d, i wyskoczę przez okno LOL. jeszcze nie wyskoczyłam :< ALE TO ZROBIĘ!
jaram się nadal, bo w maju na koncert, i będzie suppa,suppa,suppa. i wgl.
chce jechać do kina na te bejbi blus. niby fajne, więc:)
więc, spadam się pakować:)