Cześć. Bardzo,baaaaaardzo dawno tu nic nie pisałam,ale chyba znowu zacznę.
Przytłacza mnie początek tej monotoni ,nauki korków i nauki i korków... A na dodatek robi się chłodno czego nienawidzę i wielkimi krokami zbliża się jesień,kurtki czapki :l Nienawidzę Szczecina,z całego serca nienawidzę tego okropnego,nudnego i szarego miasta pełnego szarych monotonnych ludzi goniącymi za pieniędzmi. Chcę wymazać z pamięci wszystkie złe wspomnienia i osoby, które wracają jak tylko tu jestem. Tęsknie za moim pięknym Hamburgiem. Chcę tam wrócić i odliczam dni do ferii. Chcę znowu poczuć ten zapach,lepszego życia przepełnionego szczęściem....
Na szczęście to tylko 9 miescy.. Jak na razie jedyne co mnie pociesza to mój wspaniały chłopak, play który jest dobry na zabicie czasu i nude w domu,no i moje wspaniałe 3 pary bucików które jutro powinny przyjść ;3