jestem dla ciebie czuła
jak dla pszczół
cierpki zapach kwiatu
jestem dla ciebie dobra
jak dla zmęczonych skrzydeł ptaka
rozchwiana galąź
złoto
opadam na twe powieki
uśmiechem
odpędzam myśli - kąśliwe osy
to noc
dała mi ciebie
ogromna noc
w której gubiłam rozrzucone po płótnie włosy
jesteś
jak księżyc wyrazny
świecisz
na moim chłodnym niebie
modlę się do ciebie
jaka to religia
w której czci się usta
wygiętego boga przedświtów
ach religia
wspaniali blużniercy
jesteśmy sobie
zamkniętym czworokątem światem
[Halina Poświatowska]
bo mialam cholerny kaprys ;)
tęsknie...!
Kocham Cię! ;*