podsumowanie 2014

 Podsumowanie 2014roku, czyli co sie wydarzyło. 

1. Zima w Leboszach i zamarznieta Ul

2. Wrocław

3. Samotna wędrówka

4. Biwak "Nurtu"

5. Przyjaźń z Z

6. Bieg charytatywny 

7. Pomoc w przekazaniu harcerzy 

8. Zbiórki Nurtu

9. Chorwacja

10. średniowieczne miasto

11. skoki z Rosą ( tak to zasługuje na punkt, bo ja ogólnie nie umiem skakać, tylko mam trenera Ul)

12. statystowanie w filmie

13. pokaz pirotechniczny w Katowicach

14. Sesja z Gerdą

15. KONCERT MARSÓW <3

16. Pierwszy bieg

17. Nowe fandomy (Gra o tron, sherlock, supernatural, da vinci's demons, hannibal, doctor who, lie to me (zaczynam), avengers, breaking bad, walking dead, in the flesh, nooo dużo tego)

18.Spływ kajakowy

19.obóz harcerski

20. ZDANY BIEG NA PIONIERKĘ

21. cudowny zastęp 

22. Przyjaźń z A

23. Zagrałam w GTA

24. Czechowice z Ul

25. EPIPHONE *O*

26. Widziałam, słyszałam, oddychałam tym samym powietrzem co BENEDICT CUMBERBATCH <3

27. same zorganizowałyśmy wyjazd do Krakowa

28. cukinie

29. rower trochę wyszedł z piwnicy

30. Sardynia

31. Zagubieni w Zabrzu

32. KAROL X DOMINIK OTP FOREVER

33. Byłam zastępową i po raz pierwszy od paru lat straciłam funkcję

34. Zwycięski Hubertus

35. kolejne kalendarze

36. Sherlockowe rozwieszanie ulotek

37. Cykl Prowokacji Biegowej 

38. nauczyłam się robić origami

39. weszłam na Babią zimą

40. i zgubiłam się tam

41. Znalazłam 50 krasnali we Wrocku

42. Życiówka na 5 i 10km

43. Przebiegłam 15km i przeżyłam

44. W tym roku (od lutego/marca) przebiegłam ok. 870km

45. Zaczęłam pływać. W sensie "sportowo"

46. Zdałam kurs przybocznych

47.wyciągnęłam tatę na zawody biegowe

48. Biegłam zawody w Sylwestra

49. Stałam 2h pod niewłaściwym hotelem

50. szczery śmiech Bogusława Lindy na naszą odpowiedź

51. Zapoznałam się z jutubami

52. Anime i manga

53. Zaczęłam się uczyć japońskiego 

54. Zagrałam w pokera 

55. trudne odprawy

56. wędrówka 60km pieszo w 1 dzień i noc pod gołym niebem

57. W Chorwacji rozmawiałam z Sherlockians 

58. Darłam japę z Jaredem 

59. Nazwałam aparat "Johnlock". To CANON <3

60. Pzreczytałam 6 część Pottera w orginale

No tak, to nie wszystko, ale tak mniej więcej, w sumie większość na zdjęciach