photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 28 MARCA 2016

 

 

 

Ostatnio widzę nie tylko mnie wzięło na życiowe przemyślenia.. Myślę o wszystkim i o niczym. Trudno to ubrać w słowa.. 

Tak się zastanawiam.. Czemu tak często wyobrażamy sobie za dużo? Bo ktoś na Nas zwrócił uwagę, bo ktoś Nam coś napisał i być może źle to zinterpretowaliśmy, bo chcielibyśmy czegoś więcej i więcej, bo mamy taką cholerną pustkę w sobie, którą staramy się wypełnić czym i kimkolwiek.. Więc wyobrażamy sobie zbyt wiele przez co później jest tyko smutek i nieporozumienia.. Bo  w czasach w których obecnie żyjemy ludzie nie umieją już ze sobą ormalnie rozmawiać.. Lub myślą, że będziemy za wszeklą cenę "wchodzić: im w dupę..

Skoro ktoś ma w obec Ciebie jakieś plany, to nie powinien robić podchodów czy bawić się w kotka i myszkę, bo teraz i tak jest trudno o jakiekolwiek relację, a My je jeszcze dodatkowo kokplikujemy.. Mam teraz przykład na sobie i swojej przyjaciółce. Tyle, że My nie jesteśmy tego  typu osobami, które wbijają się komuś w tyłek. Jeśli nie to nie, nic na siłę.. A faceci są tacy, ze prędzej czy później się odezwą, bo będą czegoś chcieli lub zrozumieją swój bład.. 

Nie jestem jakąś famiistką.. To są tylko moje prywatne przemyślenia i przeżycia ;) 

Jeszcze raz Wesołych Świąt ;)

Komentarze

alienee Prawdę powiedziawszy.... faceci są zdobywcami... im łatwiej im coś przychodzi.. tym szybciej się tym znudzą :)
28/03/2016 18:28:28
igniteme Mi tu nie chodzi o zdobywanie, ale jak napisałam to tylko moje prywatne przemyślenia
28/03/2016 19:26:22