Dopiero pojęłam słowa Karola, który kilka lat temu powedział mi, że dopiero jak się zakocham to zrozumiem życie.
Wszystko kręci się wokół Nas. W pracy czekam na moment, gdy się spotkamy. W domu myślę, kiedy Cię przytulę. W trasie liczę kilometry i czas za jaki Ciebie ujrzę.
Ostatni występ impro na mega pozytywie.. znów spaliłam się ze śmiechu, gdy dotarła do mnie abstrakcja sytuacji. Patrząc na przyjaciółki kury, które grałam z Alą i Kasią- nie wytrzymałam. Zniosłam jajko i zeszłam ze sceny...
Naprawdę czuję swoje impro; zaakceptowalam je tak, że za każdym razem bawie się wspaniale :)) cóż za sceniczna wolność :)
Mama wykazuje się niezrozumiałym zrozumieniem. Jak ona ta to robi ? nie zadaje pytan-żadnych.
Jestem pod wrażeniem ....
Odkryjemy miłość nieznaną Marli ...