- Pewna Osoba powiedziała mi kiedyś... Płacz i ucieczka niczego nie zmieni... i nieważne w jak targicznym położeniu sie znajdujemy. Głęboko w myślach nadal musimy widzieć błękit nieba
liviabloguje Płacz niczego nie zmieni, ale czasem pomaga, nawet jeśli sytuacja się nie zmienia. Kiedyś czytałam coś podobnego na internecie i coś w tym jest, bo jak już człowiek się wypłakuje ,to potem czuje na swój sposób ulgę. Gorzej jak schemat jest ten sam- płacz, ulga, znowu płacz- znowu ulga.