Hejo :*
Kurde uciekają te dni :< szkoła, nie wiem jak to przeżyje.
Nie odnajde się chyba sama, bez znajomych. Zgine.
Nie chce mi się nic, jest mi smutno.
Sprawdzam co chwile na facebooku czy przypadkiem ten ktoś do mnie nie napisał.
Zawsze wtedy, gdy kogoś potrzebuje. Każdy ma na mnie zwyczajnie wyjebane.
Słucham jakiejś muzy, niektóre piosenki wywołują u mnie łzy.
Nagły powrót wspomnień, mam go przeciętnie co 15 minut.
Ważne, że chociaż jest co wspominać. Ale co z tego...
Nikt nie jest w stanie mi przetłumaczyć, że powinnam zapomnieć.
Nie zapomnę nigdy, nie mogę, nie chce.
Zabij mnie słowami raz, ale na zawsze. Żebym już nie chciała mieć z Tobą nic wspólnego.