W świecie zniekształconych luster i zmyślonych storzeń
Gdzie schody nie mają końca
A słowa nie tracą na znaczeniu
Jesteś moją małą, zagubioną Alicją
Ufarbuj dla mnie włosy
Daj słonecznik na drogę
To jeszcze nie koniec, nie czas
Możemy się spóźnić na herbatę do gadającego królika...
Szczęśliwi, wypełnieni zauroczeniem
Będziemy latać po papierowym niebie
Wrażliwi, nietrwali, niezrównoważeni psychicznie
Zamieszkamy w pudle po starym telewizorze...
Użytkownik idzin
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.