Maly gość. Wpadl dzisiaj na balkon, a potem wbil do dużego pokoju xD Zabawy bylo co niemiara:)Usilował skitrać sie za szafą i koło deski do prasowania. Jednak dzieki interwencji zostal schwytany i przetansportowany znowu na balkon skąd odleciał;)
Komentarze
cichaaa ....a historia Małego Gościa poruszyła mnie do głębi xD