ojej, z Wachową jeszcze. Fajnie było. So sweet focia.
Dzisiaj hala ze Skorubską i Łukaszewską spoko było. Dzwoniłam do Wojcia, idiota :)
Skorubska o 18 poszła do domu.
Potem z Łukaszewską, Bobkiem, Izą, Klaudią i Dabkiem za cmentarz, ohoh. Fajnie było. Polewa, pogadałam se troche z Bobkiem :)
Ano, coś mysleliśmy o jakimś ognisku? Albo ogólnie. Dabek biedny się bał i szedł z nami za rękę, haha.
Odprowadzili mnie pod domek, fajnie :)
Mam dobrą rozkminę dzisiaj, strasznie dobrą. W sumie piszę Sobie z Wachową i Skorubską. Dobrze jest.
Czekam na pewnego pana, bo pewnie będzie opie*dol, ale jakoś się tym nie martwię, co jest dziwne. JEB*E MNIE TO.
Elo.
Donatan ft. Równonoc - Nie lubimy robić.
dobre.
***
To jedna szansa, szansa.
Jedna nad milionami.