myślisz, że znasz śmierć dopóki naprawdę jej nie zobaczysz,
wtedy zachodzi ci za skórę i żyje wewnątrz ciebie
myślisz też, że znasz życie,
stoisz na krawędzi i patrzysz, jak przelatuje
ale tak naprawdę nie przeżywasz go,
jesteś zwykłym turystą, duchem,
a potem naprawdę je dostrzegasz
wtedy zachodzi ci za skórę,
żyje wewnątrz ciebie i nie ma ucieczki
nic nie można zrobić i wiesz co?
To dobrze.
To naprawdę dobrze.