wracanie tu co pół roku.troche wspomnienie,photoblog juz nie jest częścią mnie jak kiedyś.
w sumie nie ma o czym pisac,nie lubie pisać o sobie a nie mam zadnej inspiracji.
może,szkoła?szkoła,czyli wstawanie rano,olewka do 15 i powrót do domu..tak,kiedys bylo moze inaczej
może to przez ludzi,z którymi się tam codziennie spotykam..przerwy do przetrawienia,niektore nawet miłe,lekcje do przeżycia
następnym razem o czymś ambitnym
miłego dnia :*
NIE MAMY SKRZDEŁ BY LATAĆ
A MIMO TEGO TO NASZ CEL